Agnus Dei

Julii · Gość

"zosia"
ON
zatrzymał się
cień pod oknem
nade mną chmury wędrowne..........

Zosiu moja przyjaciółko , wiersz jaki podałaś ma dalszy ciąg zdarzeń postaram się opisać i podzielić spotkaniem z kolejnym wędrowcem

Sylwia · Gość

Jezu, kocham Cię Heart

Iwona Wiktor · Gość

Coraz widoczniejszym obraezm jest,jak ludzie potrafią odpychać Jezusa w swym życiu codziennym,traktując Jezusa,jako plan awaryjny...Zuważcie,jak popularnym zjawiskiem stało się chodzenie do wróżek,aby w ten sposób dowiedzieć się lub zapobiec wielu niby faktom,które widzi wróżka.Czemu, ludzie tak przestali wierzyć,że tak naprawdę to Bóg jest naszym doradcą i wskazówką.Wiele by można podsuwać przykładów bezmyślności i zatraconej wiary.Najbardziej smutnym faktem jest to,że czynią to w większości ludzie,którzy głośno określają się katolikami.

lucynka

Wczoraj ogladalam nowy film o Matce Teresie. Ona chyba jak nie wielu innych ludzi dostrzegala odepchnietego Jezusa w tych, ktorzy stracili wszystko.

Niech jej przyklad bedzie nam pomoca.

Miriam

Jezusa odpycham kazdym moim grzechem.......

Mirek

I odwroceniem sie tylem do ubogich.